W polskim muzycznym show biznesie od jakiegoś czasu
obserwuje się niesamowite parcie młodych artystów. Jednak nie wszyscy są
cenieni i szanowani. Popularność wiąże się z posiadaniem fanów jak i anty
fanów. Wydaje mi się, że ostatnio dużym zainteresowaniem cieszy się młody
artysta - oczywiście pochodzący ze Śląska - Dawid Podsiadło. Ludzie cenią go nie tylko za talent, który
nie podważalnie posiada a za skromność i wrażliwość. Medialna kariera Dawida
rozpoczęła się w programie X Factor i miejmy nadzieję, że na tym programie się
nie zakończy.
W pierwszej polskiej edycji programu emitowanego przez stację
TVN dużo mówiło i pisało się o M. Szpaku i G. Loska. O tym pierwszym ze względu
na jego wizerunek a o drugim ze względu na talent wokalny, który na dobrą
sprawę i przy odrobinie szczęścia można posłuchać na stacji kolejowej w
większym mieście. Jednak po programie żaden z nich nie szturmował na listach
przebojów. I tutaj pojawia się dylemat czy wygrała nie właściwa osoba czy może ta
osoba nie potrafi wykorzystać swoich pięciu minut?
W II edycji X Factor w finale zobaczymy stosunkowo młodych
uczestników, którzy nie absorbują swoim wyglądem a talentem wokalnym i
indywidualnością. Czyli tym, co jest potrzebne by pozostać w pamięci polaków. Jednak,
aby pojawić się na międzynarodowej scenie potrzebna jest jeszcze determinacja. Ale
to, których z uczestników ją posiada okaże się po programie.
Nie ukrywam moim faworytem tej edycji popularnego programu
rozrywkowego jest Dawid Podsiadło. Dlaczego? Nie wątpliwie posiada talent, robi
to, co wychodzi mu najlepiej a przy tym szanuje swoich „przeciwników”. Mam słabość
do niego również ze względu na jego wiek. Wiem jak
ludzie w tym wieku potrafią zmarnować swój talent na rzecz zabaw czy innych
przyjemności. Ponad to termin występów Dawida
pokładał się z maturami a mogę zapewnić, że tylko człowiek inteligentny z
odpowiednio poukładanymi wartościami potrafiłby podołać tylu ważnym wydarzeniom
jednocześnie.
Moim zdaniem miejsca w finale II edycji programu x factor
zajmują ludzie, którzy zasługują na takie wyróżnienie. Nie zważając na to, kto
wygra, każdy z nich ma przed sobą świetlaną przyszłość z muzyką u boku.
mamy tego samego faworyta :)
OdpowiedzUsuńo zdjecie mojego autorstwa ;p
OdpowiedzUsuńwspaniały, jedyny i niepowtarzalny człowiek. jak to powiedział czesław mozil: 'on ma factor x. on po prostu to ma'. zgadzam się i życzę wygranej. trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuń<3