Nie daj sobie wmówić, że jesteś nieszczęśliwy!
Od jakiegoś czasu często napotykam się na różnego typu artykuły o bloggerkach/bloggerach. Zresztą nie tylko artykuły, coraz częściej spotykam się z ironicznymi pytaniami: "czy mogę ubrać mokasyny do dzwonów?" (pyta facet).
Postanowiłam, więc napisać kilka słów ten temat.
Oczywiście głównie poruszanym wątkiem jest to, że bloggerek "modowych" jest mnóstwo a większość z nich nie ma dostatecznej wiedzy w dziedzinie mody.
Zgadzam się. Dziewczyn przedstawiających swoje stylizacje jest dużo i z każdym dniem przybywa... Ale czy, żeby się dobrze ubrać trzeba wiedzieć, która rzecz jest z poprzedniej kolekcji Prady? Czy trzeba znać trendy z zakątków świata? Może wystarczy po prostu posiadać odrobinę tzw. poczucia stylu?
Bloga może założyć każdy i może przedstawiać na nim to, na co ma ochotę a jaką będzie miał oglądalność zdecydują ludzie.
Oczywiście, stosuje się różne sztuczki by przyciągnąć czytelnika: konkursy, prowokacyjne treści, spam. Jednak moim zdaniem czytelnik, którego nie interesuje co mamy do przekazania to "pusty" czytelnik, bez znaczenia.
Blogosfera tak już się rozwinęła , że władzę obejmują te blogi, które mają największą liczbę obserwatorów lub "lubię to" na Facebooku, co nie do końca jest adekwatne to jakości bloga. Przykre ale jestem optymistką i mam nadzieję, że są ludzie, którzy lajkują/obserwują dlatego, że podoba im się blog a nie dlatego, że chcą wygrać konkurs czy "hejtować" autora.
Życzę, każdemu kto prowadzi swój mały zakątek z pasją, by jego fani byli prawdziwi i codziennie z popcornem w ręku czekali na nowy post.
Foto: Maja Kulińska
48 hours sale
$4.99 for each jewelry & FREE SHIPPING
Prepare for summer holiday
śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńładna sesja <3
OdpowiedzUsuńCzekam z popcornem na nowy Twój post. ;)
OdpowiedzUsuńo matko zniewalające zdjęcia !!!!! Zapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńPrzepiekne zdjecia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. ANka
wiele prawdy jest w Twoich słowach! a co do zdjęć. ahh, sama marzę o takiej wiosennej, wśród kwiatów i zwiewnej sukience. wyglądasz tu niesamowicie! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńi Robie również życzę takich obserwatorów:)piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst! Oby jak najwięcej było blogów powstających z pasji, miłości - obojętnie czy to blog modowy, kulinarny, podróżniczy... Niestety wiele ludzi zakłada bloga tylko po to, żeby czerpać z tego korzyści materialne. I to najbardziej razi i nad tym ubolewam.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie (i sobie) wiernych czytelników, którzy obserwują z zainteresowaniem, stać ich na konkstruktywną krytykę i szczere opinie.
Zdjęcia z dzisiejszego posta - przepiękne i magiczne! :))
Pozdrawiam wiosennie!
w pełni się z Tobą zgadzam! :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Aleks
jesteś prześliczna! nigdy nie zawodzisz - zawsze mogę liczyć na prawdziwą ucztę dla oczu i duszy!
OdpowiedzUsuńMasz rację i zgadzam się z tobą. Nie trzeba być na bieżąco z trendami domów mody, jeżeli umie się ktoś tak ubrać, że potrafi inspirować tym i swoją osobą innych. Moim zdaniem nie należy też "rzucać" się na wszystkie nowości kopiować style z wybiegów lecz pozostać sobą. Życzę powodzenia w prowadzeniu twojego bloga.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam też do siebie ;)
http://mlle-callays.blogspot.com/
Wyglądasz pięknie i masz cudowne zdjęcia! Nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuńMagda świetna notka, zgadzam się z Tb w 100 %! A rozwijasz się genialnie i czekam na dalsze stylizacje itp. Sesja śliczna :) - Ola Tomaszek, znasz mnie :*
OdpowiedzUsuń