Kilka propozycji stylizacji z ulicy.
Sprawdźmy jak ubierają się goście, którzy przybyli na FW.
Źródło: vogue.com
Chciałabym przedstawić kilka kreacji, które dzisiejszego dnia wzbudziły we mnie największe emocje.
Carolina Herrera
Uwielbiam ukazaną na każdy sposób biel.
Dodatkowo marynarki i koszule.
Kołnierzyki, które w każdej sytuacji ukazują swoją niewiarygodną wartość a ich fenomen nigdy nie przemija. Spódniczki lub krótkie, eleganckie szorty idealnie podkreślają szczupłe i seksowne nogi.
Jednak największą moją miłością jeśli chodzi o kreacje Caroliny Herrera są buty.
Jak nienawidzę butów, ich kupowania, przymierzania, oglądania tak modele ze słupkowym obcasem przyprawiły mnie o palpitacje serca.
Gdyby nie to, że nie dawno zakupiłam podobne na jesień stałabym już w kolejce do kasy a w ręku trzymałabym botki ze srebrnym obcasem.
Custo Barcelona
Jak dla mnie to cały fenomen tej kolekcji polega na ulicznych kreacjach.
Według mnie 3\4 ubrań z tej kolekcji mogłaby założyć każda dziewczyna.
Na pierwszym zdjęciu komplet rodem z sieciówki.
Nic skomplikowanego czy wyszukanego... Ale to nie znaczy, że nie efektownego!
Na drugim zdjęciu sukienka, którą całym sercem pokochałam.
Kolory nie rażą a błyszczące dodatki dodają pazura.
Szpiczaste ramiona sprawiają, że całość wygląda dość niekonwencjonalnie.
Bardzo interesujący post, ładne zdjęcia wybrałaś ;)
OdpowiedzUsuń